Gazeta Podatkowa nr 65 (1002) z dnia 14.08.2013
Co warto wiedzieć o ubezpieczeniach autocasco?
W przeciwieństwie do komunikacyjnej polisy OC posiadacz pojazdu nie musi nabywać ubezpieczenia autocasco. W ten sposób jednak rezygnuje z ochrony własnego mienia, jakim jest samochód. Obowiązkowe ubezpieczenie OC nie obejmuje bowiem takich przypadków, jak uszkodzenie pojazdu z własnej winy czy też jego utrata w wyniku kradzieży. Ochroną ubezpieczeniową w przypadku ubezpieczenia autocasco objęte są szkody polegające na uszkodzeniu, zniszczeniu, utracie pojazdu, a także jego wyposażenia wskutek określonych w umowie zdarzeń.
Warianty
Zawierając umowę ubezpieczenia autocasco trzeba się zdecydować na któryś z zaproponowanych przez agenta wariantów ochrony ubezpieczeniowej. W tańszym wariancie (nazewnictwo jest różne, np. zakres ograniczony, podstawowy) zakres ubezpieczenia nie będzie obejmował ryzyka kradzieży pojazdu. Osoby chcące się zabezpieczyć przed tego rodzaju ryzykiem powinny więc wybrać wariant pełny lub rozszerzony (tu również występuje mnogość nazw) bądź też, jeżeli towarzystwo oferuje taką opcję, ubezpieczyć samochód wyłącznie od kradzieży (KR). Im szerszy zakres ochrony, tym oczywiście większa będzie składka.
Czytaj OWU
Ubezpieczenie autocasco należy do najbardziej popularnych ubezpieczeń dobrowolnych. W odróżnieniu jednak od ubezpieczenia OC, którego warunki określają przepisy ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, w przypadku ubezpieczeń autocasco każdy z zakładów stosuje własne ogólne warunki ubezpieczenia autocasco (OWU AC). Przed wyborem konkretnej oferty warto zapoznać się z kilkoma ofertami.
Szczególną uwagę należy zwracać m.in. na:
- zakres ochrony ubezpieczeniowej,
- sumę ubezpieczenia,
- obowiązki ubezpieczającego,
- listę wyłączeń odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń, czyli przypadki, w których ubezpieczyciel nie wypłaci odszkodowania,
- udział własny, czy jest zastrzeżony i w jakiej wysokości,
- poziom franszyzy integralnej, czyli minimalnej wysokości szkody, poniżej której zakład ubezpieczeń nie ponosi odpowiedzialności,
- zasady rozliczeń kosztów naprawy uszkodzonego pojazdu,
- zmniejszenie odszkodowania z tytułu amortyzacji.
Suma ubezpieczenia
Jednym z podstawowych czynników mających wpływ na wysokość składki jest suma ubezpieczenia. Wiele osób sądzi, że suma ubezpieczenia oznacza wysokość odszkodowania, które zostanie wypłacone w przypadku np. kradzieży ubezpieczonego auta czy szkody całkowitej.
Jeżeli nie umówiono się inaczej, suma ubezpieczenia ustalona w umowie stanowi górną granicę odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń.
Poza tym warto pamiętać, że w braku odmiennej umowy suma pieniężna wypłacona przez zakład ubezpieczeń z tytułu ubezpieczenia nie może być wyższa od poniesionej szkody. Jeżeli więc samochód został np. w lutym ubezpieczony na sumę 70 tys. zł, przy czym suma ta stanowiła wówczas rzeczywistą wartość tego pojazdu, a w listopadzie tego samego roku został on skradziony, to jest niemal pewne, że ubezpieczający nie otrzyma tytułem odszkodowania owych 70 tys. zł, choćby nawet polisa AC nie przewidywała udziału własnego czy franszyzy redukcyjnej. Zakład ubezpieczeń wyliczy bowiem, ile warte było auto w chwili jego kradzieży. Z uwagi na zaistniały w międzyczasie spadek wartości ubezpieczonego pojazdu, kwota odszkodowania może nieraz znacznie odbiegać od sumy ubezpieczenia. Nie warto więc windować sumy ubezpieczenia ponad realną wartość samochodu, co wywołuje tylko jeden skutek. Powoduje bowiem wzrost składki i nie wpływa na wysokość ewentualnego odszkodowania. Sytuację taką określa się jako nadubezpieczenie.
Często jednak w przypadku umów ubezpieczenia autocasco dla nowych samochodów ubezpieczyciele oferują dodatkową opcję dotyczącą początkowego okresu użytkowania auta (np. przez pierwszy rok, kiedy to spadek wartości auta jest największy), która pozwala na "zamrożenie" wartości pojazdu. Chodzi o tzw. gwarantowaną sumę ubezpieczenia. Wówczas w razie utraty samochodu np. po 6 miesiącach od jego zakupu, odszkodowanie powinno wynieść tyle co cena jego nabycia, dzięki czemu możliwa będzie spłata całości zadłużenia z tytułu kredytu samochodowego.
Zwykle jednak trzeba pamiętać, że jeżeli w trakcie trwania ubezpieczenia dojdzie do wypłaty odszkodowania, kwota wypłacona ubezpieczonemu pomniejsza sumę ubezpieczenia. Możliwe jest jednak zwiększenie lub uzupełnienie tej sumy poprzez zawarcie uzupełniającej umowy ubezpieczenia oraz zapłatę dodatkowej składki.
Wysokość składki
Składka należna za komfort posiadania ubezpieczenia autocasco zależy w dużym stopniu od miejsca zamieszkania posiadacza pojazdu. Zakłady ubezpieczeń dzielą kraj na strefy. Więcej za autocasco (ale też OC) płaci się tam, gdzie ryzyko uszkodzenia auta w wypadku drogowym lub jego kradzieży jest największe (i na odwrót). Tracą na tym mieszkańcy największych miast w Polsce i regionów, w których notuje się najwięcej tego rodzaju zdarzeń.
Ponadto bardzo ważny jest przyjęty przez daną firmę ubezpieczeniową system zniżek i zwyżek składki z tytułu przebiegu ubezpieczenia (tzw. system bonus-malus). Premiowani są właściciele aut, którzy posiadając ubezpieczenie AC nie zgłaszają szkód. Na pierwsze zniżki można liczyć już po pierwszym bezszkodowym roku ubezpieczenia. Stawka składki podstawowej spaść może nawet do 40%. Z reguły jednak potrzebne jest do tego aż 8 lat bezszkodowego przebiegu ubezpieczenia. W razie zgłoszenia szkody następuje przesunięcie ubezpieczającego w tabeli do przedziału z wyższą stawką procentową. Istotne jest również to, jak zakład ubezpieczeń traktuje okresy przerwy w ubezpieczeniu. Roczna przerwa może bowiem powodować niekorzystne przemieszczenie w tabeli bonus-malus, a tym samym podwyżkę składki. Natomiast dłuższy okres bez ubezpieczenia AC (wynoszący np. 2 lata) - utratę prawa do zniżek.
Składka może być płatna jednorazowo albo w dwóch lub kilku ratach. Płacąc jednorazowo można liczyć na określoną zniżkę, podobnie jak to ma miejsce w przypadku składki na polisę OC.
Udział własny a franszyza
W razie powstania szkody zakład ubezpieczeń nie zawsze obowiązany będzie wyrównać ją ubezpieczającemu w pełnej wysokości. Wynikać to może z mniejszej niż wysokość szkody sumy ubezpieczenia (suma ta stanowi górną granicę odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń), zastrzeżonego udziału własnego lub franszyzy redukcyjnej. W większości ogólnych warunków ubezpieczenia AC spotkać można zastrzeżenie udziału własnego. Dotyczy to zwłaszcza przypadków kradzieży ubezpieczonego pojazdu.
Udział własny to określona w umowie ubezpieczenia część szkody pokrywana przez właściciela ubezpieczonego pojazdu.
Udział własny to nic innego, jak ograniczenie odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń - wartość wypłacanego odszkodowania będzie odpowiednio mniejsza od wartości szkody (właśnie o udział własny).
O ile udział własny stanowi często pewien procent szkody, który nie zostanie pokryty przez ubezpieczyciela, o tyle franszyza redukcyjna stanowi kwotę (np. obliczoną jako pewien procent sumy ubezpieczenia), o którą zmniejszeniu ulegać będzie każdorazowa wypłata odszkodowania. W zamian za zastrzeżenie franszyzy redukcyjnej towarzystwa ubezpieczeniowe proponują zwykle dość istotną obniżkę wysokości składki.
W praktyce instytucje udziału własnego i franszyzy redukcyjnej bywają mylone i stosowane zamiennie. Tak czy inaczej oznaczają one, że ewentualne odszkodowanie nie będzie pokrywało 100% szkody, lecz ulegnie procentowemu lub kwotowemu pomniejszeniu.
Warto też wspomnieć o zastrzeżeniu franszyzy integralnej, która wyłącza odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń za drobne szkody, nieprzekraczające pewnego minimum (np. o wartości 1% sumy ubezpieczenia, lecz nie mniejszej niż 500 zł).
Zmiana właściciela pojazdu a ubezpieczenie AC
Dwa tygodnie po tym jak zakupiłem samochód spowodowałem stłuczkę, w której uszkodzeniu uległo moje auto. Wiem, że poprzedni właściciel miał wykupioną również polisę autocasco, ponieważ otrzymałem stosowny dokument dołączony do umowy sprzedaży, na którym zaznaczone jest OC i AC. Czy w związku z tym także ta polisa przeszła na mnie i mogę dochodzić odszkodowania od zakładu ubezpieczeń?
Niestety, nie. Czytelnik najprawdopodobniej nie będzie miał możliwości uzyskania odszkodowania z polisy autocasco poprzedniego właściciela nabytego przez siebie samochodu. Należy przy tym zauważyć, że w razie zbycia przedmiotu ubezpieczenia prawa z umowy ubezpieczenia mogą być przeniesione na nabywcę przedmiotu ubezpieczenia. Przeniesienie tych praw wymaga zgody ubezpieczyciela, chyba że umowa ubezpieczenia lub ogólne warunki ubezpieczenia stanowią inaczej. Jeżeli prawa z umowy ubezpieczenia nie zostały przeniesione na nabywcę przedmiotu ubezpieczenia (tu: na Czytelnika jako nabywcę pojazdu objętego wcześniej polisą autocasco), stosunek ubezpieczenia wygasa z chwilą przejścia przedmiotu ubezpieczenia na nabywcę. Stanowią o tym przepisy art. 823 ust. 1 i 3 Kodeksu cywilnego.
W praktyce w przypadku polis AC częściej mamy do czynienia właśnie z wygaśnięciem tego rodzaju dobrowolnej ochrony ubezpieczeniowej w razie zbycia samochodu. Można więc z dużym prawdopodobieństwem zakładać, że w chwili, w której nastąpiło przeniesienie własności samochodu z poprzedniego właściciela na Czytelnika, rozwiązaniu uległa umowa ubezpieczenia autocasco, jaką miał zawartą z zakładem ubezpieczeń poprzedni właściciel. Choć inny scenariusz jest mało prawdopodobny, to jednak nie zaszkodzi przyjrzeć się polisie AC i ogólnym warunkom ubezpieczenia, o ile Czytelnik jest w ich posiadaniu.
Składka za autocasco po terminie
W ubiegłym tygodniu z osiedlowego parkingu skradziono mi samochód osobowy. Zgłosiłem szkodę i wówczas zorientowałem się, że miesiąc temu minął termin zapłaty raty składki za drugie półrocze. Czy z tego tytułu ubezpieczyciel może odmówić wypłaty odszkodowania?
NIE. Zakład ubezpieczeń może jedynie potrącić z odszkodowania zaległą składkę. Jeżeli nie umówiono się inaczej, odpowiedzialność ubezpieczyciela rozpoczyna się od dnia następującego po zawarciu umowy, nie wcześniej jednak niż od dnia następnego po zapłaceniu składki lub jej pierwszej raty. W razie opłacania składki w ratach, niezapłacenie w terminie kolejnej raty składki może powodować ustanie odpowiedzialności ubezpieczyciela tylko wtedy, gdy skutek taki przewidywała umowa lub ogólne warunki ubezpieczenia, a ubezpieczyciel po upływie terminu wezwał ubezpieczającego do zapłaty. Wezwanie to powinno również zawierać zagrożenie, że brak uregulowania zaległej raty składki w ciągu 7 dni od dnia otrzymania pisma w tej sprawie spowoduje ustanie odpowiedzialności ubezpieczyciela.
Wynika to z art. 814 § 3 Kodeksu cywilnego. Regulacja ta ukróciła wcześniejszą praktykę ubezpieczycieli polegającą na wyłączaniu lub zawieszaniu ochrony ubezpieczeniowej (a tym samym odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń) w okresie opóźnienia z zapłatą kolejnej raty składki.
Jeżeli Czytelnik nie otrzymał wcześniej tego rodzaju wezwania do zapłaty, to pomimo miesięcznej już zaległości w opłaceniu drugiej raty składki, zawarta przez niego umowa ubezpieczenia autocasco jest wciąż w mocy. Zakład ubezpieczeń będzie więc obowiązany wypłacić odszkodowanie, np. potrącając sobie zaległą ratę z odsetkami za opóźnienie, jeżeli do tego czasu nie zostanie ona uiszczona.
Podstawa prawna
Ustawa z dnia 23.04.1964 r. - Kodeks cywilny (Dz. U. nr 16, poz. 93 ze zm.)
www.KodeksCywilny.pl - Umowy cywilnoprawne:
Jeśli nie znalazłeś informacji, której szukasz, wejdź do serwisu | ||
www.UmowyCywilnoprawne.pl » |
Serwis Głównego Księgowego
Gazeta Podatkowa
Terminarz
20.11.2024 (środa)
25.11.2024 (poniedziałek)
GOFIN PODPOWIADA
Kompleksowe opracowania tematyczne
WSKAŹNIKI
Bieżące wskaźniki wraz z archiwum
KALKULATORY
Narzędzia księgowego i kadrowego
PRZEPISY PRAWNE
Ustawy, rozporządzenia - teksty ujednolicone
|