Gazeta Podatkowa nr 14 (1264) z dnia 18.02.2016
Wysokość zadośćuczynienia przy małych uszkodzeniach pojazdu
W naszej spółce świadczymy m.in. usługi w zakresie transportu. Wioząc towar do klienta jeden ze wspólników był uczestnikiem wypadku z winy innego kierowcy. Ma przez to problemy z kręgosłupem. Otrzymaliśmy odszkodowanie za uszkodzenia samochodu, zakład ubezpieczeń odmawia jednak zapłaty zadośćuczynienia, gdyż jak twierdzi, uszkodzenia samochodu wskazują, że kierowcy nic się nie stało. Co powinniśmy zrobić?
Czytelnicy powinni przesłać ubezpieczycielowi dokumenty medyczne wskazujące związek problemów zdrowotnych wspólnika z zaistniałą kolizją, wzywając go do wypłaty zadośćuczynienia. Jeżeli nie przyniesie to skutku, należy rozważyć złożenie pozwu do sądu.
Zadośćuczynienie nie jest co prawda świadczeniem, które zakład ubezpieczeń powinien wypłacić obowiązkowo przy każdej kolizji, jest ono jednak zasadne, jeżeli wskutek wypadku doszło do uszczerbku na zdrowiu, poszkodowany odczuwał ból czy cierpienie. Podstawą prawną zadośćuczynienia jest art. 445 § 1 K.c. w związku z art. 444 K.c.
Zadośćuczynienie ma charakter świadczenia pieniężnego za doznaną krzywdę. Pojęcie krzywdy jest nieprecyzyjne. Jednak jak wskazuje się w orzecznictwie sądowym, przyznanie oraz wysokość zadośćuczynienia zależy przede wszystkim od rozmiaru cierpień fizycznych i psychicznych poszkodowanego. Obowiązek wypłaty zadośćuczynienia ciąży na sprawcy wypadku, jednak wobec posiadania obowiązkowego ubezpieczenia OC przez sprawcę, w praktyce przechodzi on na jego ubezpieczyciela. Zadośćuczynienie ma charakter uznaniowy. Oznacza to, iż żaden akt prawny nie reguluje kwestii związanych z sytuacjami określającymi jego odpowiednią wysokość, a pomocne jest w tym zakresie orzecznictwo sądów.
Jeżeli wskutek kolizji drogowej poszkodowany odczuwa konsekwencje zdrowotne, co do zasady, przysługuje mu zadośćuczynienie, którego wysokość zależy od stopnia doznanych urazów. Okoliczność, że uszkodzenia samochodu, który uczestniczył w kolizji, nie były duże, nie wyłącza możliwości dochodzenia przez wspólnika zadośćuczynienia. To jednak na poszkodowanym ciąży obowiązek wykazania związku przyczynowego między kolizją a jego problemami zdrowotnymi. Dlatego warto przekazać ubezpieczycielowi kopię dokumentacji lekarskiej związanej z urazami powstałymi wskutek kolizji oraz opisem lekarskim wskazującym na przyczynę tych urazów. Jeżeli to nie wystarczy (lub wysokość zadośćuczynienia nie będzie odpowiednia), pozostaje dochodzenie zadośćuczynienia w postępowaniu sądowym.
www.KodeksCywilny.pl - Zobowiązania:
Jeśli nie znalazłeś informacji, której szukasz, wejdź do serwisu | ||
www.VademecumPodatnika.pl » |
Serwis Głównego Księgowego
Gazeta Podatkowa
Terminarz
20.11.2024 (środa)
25.11.2024 (poniedziałek)
GOFIN PODPOWIADA
Kompleksowe opracowania tematyczne
WSKAŹNIKI
Bieżące wskaźniki wraz z archiwum
KALKULATORY
Narzędzia księgowego i kadrowego
PRZEPISY PRAWNE
Ustawy, rozporządzenia - teksty ujednolicone
|