Przedawnienie roszczeń z tytułu reklamacji towaru

We wrześniu 2012 r. jako osoby fizyczne zakupiliśmy z żoną komplet wysokiej jakości drzwi do naszego domu jednorodzinnego. W październiku 2012 r., z powodu znacznego odklejania się okleiny zewnętrznej uznaliśmy, że partia towaru jest wadliwa i wezwaliśmy pisemnie sprzedawcę do wymiany drzwi na nowe. W czerwcu 2013 r. sprzedawca naprawił drzwi poprzez ich ponowne oklejenie. Obecnie ponownie z drzwi schodzi okleina, sprzedawca nie chce jednak uwzględnić reklamacji twierdząc, że nie udzielał dodatkowej gwarancji, a zatem okres jego odpowiedzialności już minął. Co możemy zrobić w takiej sytuacji?

Czytelnik powinien sprawdzić czy faktycznie nie doszło do udzielenia przez producenta rzeczy, bądź sprzedawcę, gwarancji oraz zweryfikować okres jej obowiązywania. Postanowienia gwarancyjne mogą znajdować się w osobnym dokumencie, tzw. książce gwarancyjnej lub np. na fakturze. W przypadku gdy Czytelnikowi nie została udzielona gwarancja lub minął już okres ochrony gwarancyjnej, przysługują mu uprawnienia reklamacyjne tylko w sytuacji, gdy sprzedawca w chwili zawarcia umowy wiedział o niezgodności towaru z umową i nie zwrócił na to uwagi kupującego. Z uwagi na fakt, iż Czytelnik nabył towar przed 25 grudnia 2014 r., odpowiedzialność sprzedawcy należy rozpatrywać na podstawie uchylonej już ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej (Dz. U. z 2002 r. nr 141, poz. 1176 ze zm.). Zgodnie z jej przepisami sprzedawca odpowiada za niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową jedynie w przypadku jej stwierdzenia przed upływem dwóch lat od wydania tego towaru kupującemu. Czytelnik żądając wymiany wadliwych drzwi na nowe, zachował zatem termin ustawowy. W przypadku jednak, gdy sprzedawca naprawił wadliwe drzwi w czerwcu 2013 r., upłynął już termin przedawnienia roszczeń kupującego o doprowadzenie towaru do stanu zgodnego z umową. Z art. 10 ust. 1 ustawy wynika bowiem, iż dwuletni termin odpowiedzialności sprzedawcy biegnie na nowo w przypadku wymiany towaru (a nie jego naprawy). Jeżeli zatem Czytelnik po naprawie drzwi nie zgłaszał dalszych roszczeń, uległy one przedawnieniu na zasadach określonych w art. 10 ust. 2 ustawy. Roszczenia kupującego określone w art. 8 ustawy przedawniają się bowiem z upływem roku od stwierdzenia przez kupującego niezgodności towaru konsumpcyjnego z umową. Przy czym przedawnienie nie może się skończyć przed upływem terminu określonego w art. 10 ust. 1. Co prawda powiadomienie sprzedawcy o niezgodności towaru z umową przerywa bieg przedawnienia, który biegnie ponownie od momentu wykonania naprawy. Z uwagi jednak na fakt, iż została ona zakończona w czerwcu 2013 r., roczny termin przedawnienia już upłynął.

Zarzut przedawnienia nie jest uwzględniany przez sąd z urzędu, jednak w przypadku jego podniesienia przez sprzedawcę sąd oddali roszczenie i obciąży Czytelnika kosztami procesu. Alternatywą jest skorzystanie z art. 10 ust. 4 ustawy, należałoby jednak wykazać, iż sprzedawca wiedział o niezgodności towaru z umową, a mimo to nie poinformował o niej Czytelnika, co w niniejszej sprawie wydaje się bardzo trudne.