Przedawnienie roszczeń w obrocie gospodarczym - Dodatek do Gazety Podatkowej nr 19 (851) z dnia 5.03.2012
Na czym polega przedawnienie?
Po upływie terminów przedawnienia pozwany o zapłatę dłużnik może podnieść w sądzie zarzut przedawnienia, co skończy się oddaleniem powództwa. Nie zawsze obrona w sądzie polegająca na podnoszeniu zarzutu przedawnienia jest skuteczna - w konkretnym przypadku sąd może jej nie uwzględnić uznając, że zobowiązany do zapłaty nadużywa swojego prawa. Strony nie mogą w umowie zmieniać terminów przedawnienia.
Istota przedawnienia
Przedawnienie roszczeń na gruncie prawa cywilnego ma służyć pewności obrotu. Z jednej strony ma dopingować wierzycieli do dbania o swoje interesy i nieczekania w nieskończoność na wyegzekwowanie należności. Z drugiej strony ma też chronić interesy osób, które z powodu upływu czasu nie są w stanie udowodnić, że w przeszłości spełniły już świadczenie (bo np. po wielu latach nie przechowują już potwierdzeń zapłaty). Dzięki przedawnieniu mogą bez konieczności udowadniania, że spłaciły już dług, uniknąć ponownej zapłaty.
Zarzut przedawnienia
Jeśli upłynie termin przedawnienia, pozwany o zapłatę dłużnik może uniknąć obowiązku spełnienia świadczenia, podnosząc w sądzie zarzut przedawnienia skierowanego przeciwko niemu roszczenia. Skutek będzie taki, że sąd oddali wtedy powództwo. Istotne jest to, że zarzut przedawnienia musi zostać podniesiony w sądzie (np. w odpowiedzi na pozew, sprzeciwie od nakazu zapłaty). Gdyby jednak pozwany dłużnik nie podniósł zarzutu przedawnienia, to sąd nie mógłby przedawnienia uwzględnić z urzędu.
Jeśli w odpowiedzi na wezwanie do zapłaty dłużnik odpisze, że nie zapłaci, bo roszczenie jest już przedawnione, to składanie pozwu jest ryzykowne. Dłużnik zapewne w sądzie podniesie zarzut przedawnienia i jeśli do przedawnienia rzeczywiście doszło, to sprawę wygra.
Skutki przedawnienia
Przedawnienie nie jest równoznaczne z umorzeniem zobowiązania. Dług przedawniony nadal istnieje, choć w jego wyegzekwowaniu nie pomogą sądy ani komornicy. Jeśli dłużnik dobrowolnie zapłaci przedawnione należności, to nie będzie mógł następnie żądać ich zwrotu od wierzyciela jako świadczenia nienależnego. Co więcej, za przedawnione długi można zostać wpisanym do rejestru dłużników prowadzonego przez biuro informacji gospodarczej.
Przedawnienie długu na gruncie prawa cywilnego nie jest równoznaczne z jego wygaśnięciem. Dług przedawniony nadal istnieje, ale w razie podniesienia przez dłużnika zarzutu przedawnienia, w jego wyegzekwowaniu nie pomogą sądy ani komornicy.
Na skutki przedawnienia wskazał Sąd Apelacyjny w Poznaniu w wyroku z dnia 5 sierpnia 2009 r., sygn. akt I ACa 483/09. Stwierdził w nim, że skutek przedawnienia polega na tym, że wprawdzie roszczenie istnieje nadal, ale ten, przeciwko komu jest ono skierowane, może uchylić się od jego zaspokojenia. Sam upływ terminu przedawnienia nie wyklucza dobrowolnego spełnienia świadczenia przez zobowiązanego wszczęcia przez uprawnionego procesu ani wydania wyroku zasądzającego. Dopiero jeżeli zobowiązany podniesie w procesie zarzut przedawnienia, tą kwestią zajmuje się sąd orzekający i w razie skutecznego zarzutu pozwanego sąd może oddalić powództwo.
Zarzut przedawnienia a nadużycie prawa
Sądy nie uwzględniają podniesionego przez pozwanego zarzutu przedawnienia, gdy w konkretnych okolicznościach kwalifikują to jako nadużycie prawa. "Sąd wyjątkowo może nie uwzględnić zarzutu upływu terminu przedawnienia roszczenia - także wynikającego ze stosunku pomiędzy przedsiębiorcami - jeżeli jego podniesienie przez pozwanego jest nadużyciem prawa" - uznał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 27 czerwca 2001 r., sygn. akt II CKN 604/2000. W uzasadnieniu podkreślił, że podstaw do uznania zarzutu przedawnienia za nadużycie prawa można dopatrywać się w sytuacji, w której dłużnik swoim postępowaniem, np. przez podejmowanie pertraktacji lub innych działań, wywołał przekonanie wierzyciela, że dobrowolnie spełni swoje świadczenie, jednak ostatecznie tego nie uczynił - tymczasem zaś doszło do przedawnienia roszczenia. Chodzi tu o tzw. uśpienie czujności wierzyciela. Podniesienie przez dłużnika w takiej sytuacji zarzutu przedawnienia musi być uznane za sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Gdyby bowiem zarzut ten okazał się skuteczny, dłużnik uzyskałby korzyść majątkową w istocie w wyniku swego niewłaściwego postępowania.
Inną okolicznością wskazującą na to, że podniesienie zarzutu przedawnienia może naruszać zasady współżycia społecznego jest nieznaczne tylko przekroczenie okresu przedawnienia. W wyroku z dnia 16 lipca 2003 r., sygn. akt V CK 24/2002 Sąd Najwyższy uznał, że w sytuacji minimalnego przekroczenia okresu przedawnienia (dwa dni) powoływanie się na zarzut przedawnienia pozostaje w kolizji z zasadami współżycia społecznego (art. 5 K.c.).
Terminy przedawnienia
Jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi 10 lat, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej - 3 lata (art. 118 K.c.). Szereg przepisów zawartych zarówno w Kodeksie cywilnym, jak i innych ustawach przewiduje terminy przedawnienia inne niż w art. 118 K.c. Do najważniejszych wyjątków należy dwuletni termin:
- przedawnienia roszczeń sprzedawcy z tytułu sprzedaży dokonanej w zakresie działalności jego przedsiębiorstwa (art. 554 K.c.),
- dla roszczeń z umowy o dzieło (art. 646 K.c.),
- przy umowie zlecenia i o świadczenie usług odnoszący się do roszczeń o wynagrodzenie za spełnione czynności i o zwrot poniesionych wydatków przysługujące osobom, które stale lub w zakresie działalności przedsiębiorstwa trudnią się czynnościami danego rodzaju (art. 751 pkt 1 K.c.).
Początek terminu przedawnienia
Bieg przedawnienia rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne (art. 120 § 1 K.c.). Jeśli np. w umowie sprzedaży określono termin zapłaty na 1 lipca 2011 r., to od tego dnia należy liczyć termin przedawnienia. Przykładowo termin przedawnienia przy sprzedaży należy obliczać od dnia, w którym zapłata powinna była nastąpić, a nie od dnia zawarcia umowy czy wydania towaru. Termin ten może wynikać z umowy lub zostać wyznaczony kontrahentowi np. w treści doręczonej mu faktury.
Ważny wyjątek od tej zasady dotyczy umów o dzieło. Termin przedawnienia roszczeń z umowy o dzieło należy liczyć od dnia oddania dzieła, a gdy dzieło nie zostało oddane - od dnia, w którym powinno było zostać oddane (art. 646 K.c.).
Jeszcze inaczej termin liczy się w przypadku, gdy wymagalność roszczenia zależy od podjęcia określonej czynności przez uprawnionego (np. wystosowania do dłużnika wezwania do zwrotu nadpłaconych kwot). Bieg terminu rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stałoby się wymagalne, gdyby uprawniony podjął czynność (np. wystosował wezwanie) w najwcześniejszym możliwym terminie (art. 120 § 1 K.c.).
Terminów nie można zmieniać
Terminy przedawnienia nie mogą być skracane ani przedłużane przez czynność prawną. Zabrania tego art. 119 K.c. Dlatego postanowienia w umowie wprowadzające odmienne terminy przedawnienia niż wynikające z obowiązujących przepisów są nieważne (art. 58 K.c.). Zrzeczenie się przez dłużnika korzystania z zarzutu przedawnienia dokonane zanim jeszcze termin przedawnienia upłynął jest nieważne (art. 117 § 2 K.c.). Dłużnik może zrzec się korzystania z zarzutu przedawnienia tylko wtedy, gdy w momencie składania oświadczenia o zrzeczeniu, roszczenie jest już przedawnione.
www.KodeksCywilny.pl - Przedawnienie roszczeń:
Jeśli nie znalazłeś informacji, której szukasz, wejdź do serwisu | ||
www.VademecumPodatnika.pl » |
Serwis Głównego Księgowego
Gazeta Podatkowa
Terminarz
20.11.2024 (środa)
25.11.2024 (poniedziałek)
GOFIN PODPOWIADA
Kompleksowe opracowania tematyczne
WSKAŹNIKI
Bieżące wskaźniki wraz z archiwum
KALKULATORY
Narzędzia księgowego i kadrowego
PRZEPISY PRAWNE
Ustawy, rozporządzenia - teksty ujednolicone
|